Autor Wiadomość
crutucla
PostWysłany: Wto 9:27, 19 Maj 2015    Temat postu:

bardzo dobre anime
Elmo
PostWysłany: Wto 16:56, 28 Lis 2006    Temat postu:

Ale w przypadku SK nie będzie nowych odcinków Razz Są 64 i dalsze nie są planowane. Ewentualnie można sobie w mandze doczytać Wink
Browzy123
PostWysłany: Wto 12:06, 28 Lis 2006    Temat postu:

Evil or Very Mad Evil or Very Mad Evil or Very Mad - Sonia nosz fak, loguj się Evil or Very Mad

Ale musze sie zgodzić, w Anime jesteśmy zacofani (tzn. Polska jest zacofana)
Sonia
PostWysłany: Wto 12:01, 28 Lis 2006    Temat postu:

nowe odcinki jakiej kolwiek kreskówki zawszw docierają do nas z prędkością topnienia lodowca na Akilianie.
Shetani
PostWysłany: Nie 18:40, 29 Paź 2006    Temat postu:

Uwielbiam Shaman King. Co do filozofii Hao...Chyba sama wprowadziłam taka filozofię w szkole...jakies dwa lata temu xDD
Niestety, mój egoizm wygrał z małym płomyczkiem współczucia i tym podobnych uczuć. Potem przyłaczyło sie do mnie kilka osób, które tez tak myślały. No i tak powstała nasza mała grupa osób, która(nie chce sie chwalić xD) trzyma się najlepiej w całej szkole...

Anna i Yoh. Nie wypowiadam sie na ten temat, gdyż czesto gubie się kto z kim i gdzie x]
canella
PostWysłany: Śro 21:30, 25 Paź 2006    Temat postu:

Powiem Wam, że mi se polski dubbing podoba, słyszałam angielski i jakiś jeszcze i był o wiele gorszy ;]
Pulka
PostWysłany: Pon 19:43, 09 Paź 2006    Temat postu:

Tak...pomysł Hao w cale nie był zły... Taka harmonia...ah... RazzP, jednak bez przyjaciół...nie...to nie wchodzi w grę ;D

Też wolę wersję oryginal...polski dubbing...eh...no cóż...bo bani Neutral
canella
PostWysłany: Pią 15:59, 06 Paź 2006    Temat postu:

ja tez wole Yoh, chociaż myśle, że królem szmanów powinien zostać Ren (nie pytajcie się dlaczego, bo nie wiem jak to uzasadnić) a w Funbaro no uta Yph ma przecież dziecko z Anną? co nie;>
A tak wogóle (nie czytałam mangi za mało cierpliwości) czy to prawda, że Ren tam zginął?
Elmo
PostWysłany: Sob 15:01, 09 Wrz 2006    Temat postu:

Ja też był dołączył do Yoh. Zawsze uważałem że przyjaciele są ważni i bez nich niebyłoby tak samo.

Tylko szkoda że koniec Shamanów cieniutki...
Ann
PostWysłany: Sob 9:24, 09 Wrz 2006    Temat postu:

hmm... no ja niestety przyłączyłabym się do Yoh ^^ powód? optymistka ze mnie... i napewno nie pozwoliłabym niszczyć nikogo Twisted Evil no cóż... kiedyś byłam podobna do Hao... tego dorosłego... nie mogłam znieść widoku niszczonej planety... ludzie z sekundy na sekunde stawali się dla mnie obrzydliwi... bo nie dbali o miejsca, gdzie mieszkali, przebywali... ale to jak byłam jeszcze małym szkrabem... później moje poglądy się zmieniły, bo nie wszyscy ludzie są tacy sami ^^ spójrzcie na Rena... nienawidził z całęgo serca, bo En wpoił mu zasadę "zniszcz, albo zostaniesz zniszczony"... a co zrobił Yoh?... po walce zaprosił go na impreze... i zostali "przyjaciółmi"... poprostu... wystarczy czasem jeden miły gest ze strony drugiej osoby, by coś się zmieniło ^^ ... a pozatym... "dzieli nas mur naszej obojętności... to nie zmieni się, jeśli TY nie zmienisz nic"... wszystko zależy od podejścia... a SK jest dla mnie wspaniałe... ale jeśli chodzi o anime to w wersji oryginalnej... a jeszcze lepsza jest manga... ^^

sorki, że takie długie... ale ja już tak mam... o.O
Zielo
PostWysłany: Czw 11:43, 24 Sie 2006    Temat postu:

Amerykańskie wersje Anime(a więc i, zazwyczaj, polskie) są mocno cenzurowane. Czasami jednak z tą cenzurą mocno przesadzają. Przykład: Pokemon. Odcinek nie pamiętam który, z nie pamiętam której wersji. Cały został ocenzurowany ze względu na to, że Jynx(pokemon lodowy, przypominający kobietę) pocałował jednego z głównych bohaterów(pocałunek był jedynym sposobem na to, żeby Brock wyzdrowiał)!!! AAACH! TO STRASZNE!!! PORNOGRAFIA!!!
Drugi przykład:
Ocenzurowana scena w Shaman King, odcinek 24. W japońskiej wersji En Tao jest OJCEM Rena, nie WUJKIEM. Kolejny zabieg, którego ni w ząb nie rozumiem :/. W tym samym odcinku, w angielskiej wersji zostaje wycięta scena w której En Tao łapie Rena od pasa w górę i rzuca o ścianę.

Dość o cenzurze. Co sądzicie o miłości między Yoh i Anną? Niektórzy uważają, że Anna tak naprawdę nie kocha Yoh, że jest przy nim ze względu, by, gdy już Yoh "zwygra"(uwielbiam to słowo Very Happy) turniej szamanów, być ustawioną do końca życia :] Ja na początku też tak myślałem. Ale wiele faktów(największym z nich jest Hana, ich syn, którego poznajemy w Mandze :]) wskazuje na to, że oni jednak mają się ku sobie Smile. Te spojrzenia...Co wy sądzicie?

Jeszcze chciałbym, aby fani SK wypowiedzieli się co nieco na temat filozofii Hao. Ja jestem przekonany, że gdyby taka sytuacja jak w SK zdarzyła się naprawdę, a ja miałbym prawo wyboru, przyłączyłbym się do Zicka bez wahania. Jestem egoistą, i zależy mi tylko na sobie(jeszcze nie znalazłem TEJ osoby, na której mogłoby mi zależeć, dlatego myślę tylko i wyłącznie O SOBIE). A wy?

To się rozpisałem. Wypowiadajcie się Razz
Gabryshia
PostWysłany: Sob 16:54, 12 Sie 2006    Temat postu:

Ale w anime pamiętam jeden dość makabryczny moment. ^^ (jest tylko w wersji japońskiej xP)
Mico ice
PostWysłany: Sob 14:17, 12 Sie 2006    Temat postu:

niebyło bo to Bajka a nie Horor
Micro Ice
PostWysłany: Śro 20:04, 09 Sie 2006    Temat postu:

Ale nic nei pokazane "bo nic nie maja pewnie zapomnieli dorysowac animatorzy"
Arti
PostWysłany: Śro 15:18, 09 Sie 2006    Temat postu:

Tam nie było żadnych krwawych momentów, ale SK jest Cool

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group