| Autor |
Wiadomość |
| Browzy123 |
 Wysłany: Śro 12:34, 06 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Chodzi o to że Clamp mu powiedział że rozwój mocy Meta-Flux`a zależy od tego jak szybko rozwinie sie zwykły Flux czyli Oddech Akillian.  |
|
 |
| Micro-Fire |
| Wysłany: Wto 15:48, 05 Wrz 2006 Temat postu: |
|
| CHYBA CIE POGRZAŁO !! BYŁY ! CODZIENNIE SĄ !! |
|
|
| picia97 |
| Wysłany: Pon 20:24, 04 Wrz 2006 Temat postu: |
|
| Jeszcze nie było tych odcinków, a przynajmniej nie w Polsce |
|
|
| Pulka |
| Wysłany: Pon 18:55, 04 Wrz 2006 Temat postu: |
|
A może mi ktoś powiedzieć, co było w odcinku 16?? I 17 (jeśli oczywiście był^^') Plz!
Z góry Thx^^ |
|
|
| Mr0Buggy |
| Wysłany: Pon 9:56, 04 Wrz 2006 Temat postu: |
|
| A w odcinku 15, prawdziwy Clamp oznajmił Bleilockowi że "Regularnie pobiera próbki"... Więc go na pewno nie wyssał ale czasowo(??) tego Meta Fluxa u Thrana "unieaktywnił"... |
|
|
| Pulka |
| Wysłany: Nie 21:51, 03 Wrz 2006 Temat postu: |
|
A oglądałeś odcinek 14??
Klon Clampa mu wyleczył(??)kontuzję i przy okazji zrobił coś tą dziwną maszyną, że nie może (chyba) wyzwolić oddechu albo coś w tym stylu^^"
W każdym razie to napewno jest związane z Meta-fluxem. |
|
|
| picia97 |
| Wysłany: Nie 21:46, 03 Wrz 2006 Temat postu: |
|
No jak to nie  Przecież już od kilku odcinków ma oddech. |
|
|
| Micro-Fire |
| Wysłany: Nie 12:07, 03 Wrz 2006 Temat postu: |
|
| Thran nie może obudzić oddechu ..... |
|
|
| Norbi |
| Wysłany: Nie 7:36, 03 Wrz 2006 Temat postu: |
|
| Mnie ten odcinek bardzo się podobał. Podobało mi się zachowanie Rocketa, kiedy wyprosił Sinedda z szatni. A co do tego fluxa, to jestem ciekaw na czym to polega. On mu go "zabrał dosłownie" czy po prostu wziął próbkę ale Thran może dalej go używać. Jeśli to pierwsze to zapewne w dalszych odcinkach będzie tak, że inni też po kolei będą tracić fluxa(Mei już ma jakąś tam kontuzję). |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Sob 22:36, 02 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Tak naprawdę Thran nie strzelił samobója (chociaż tak było podane w odcinku). Piłka ewidentnie wpadła do siatki po rykoszecie od kolana Thran'a. Super odcinek nie moge doczekac się 15 bo z tego co było pokazane to będzie się działo  . |
|
|
| Stachu |
| Wysłany: Sob 18:33, 02 Wrz 2006 Temat postu: |
|
| Odcineczek jest świetny, nie moge sie doczekać jutra kiedy puszczą nowy. |
|
|
| Towarzysz Borys |
| Wysłany: Sob 16:16, 02 Wrz 2006 Temat postu: |
|
| Ej napiszcie coś więcej! Ja nie mam Jetixa... |
|
|
| Marion |
| Wysłany: Sob 15:26, 02 Wrz 2006 Temat postu: |
|
| Oh, for heavens sake! Ten mecz idzie im nawet gorzej niż poprzedni. Thran skrewił sprawę popisowo (samobój, dżizas, samobój!) no i antyfani Mei mają kolejne poowdy, żeby jej nie lubić. Coward! |
|
|
| Pulka |
| Wysłany: Sob 13:08, 02 Wrz 2006 Temat postu: |
|
kurde, nieźle^^
Fajny opis |
|
|
| Mr0Buggy |
| Wysłany: Sob 12:20, 02 Wrz 2006 Temat postu: Streszczenie: |
|
Nie chesz wiedzieć ?? Nie zaznaczaj...
Odcinek 14:
Na Akilian dolatuje kapsuła z Micro Icem, zostawia go tam i odlatuje w nieznane. Micro Ice, z deko zdezorientowany budzi się. Tymczasem w Akademii Aarch rozmawia z resztą drużyny, próbując ich czegoś nauczyć oraz zmotywować do walki. Ku zaskoczeniu wszystkich, jakby nigdy nic nagle na salę wkracza Micro Ice. Po krótkiej wymianie zdań, Micro zaczyna sobie uświadamiać, że nie było go trochę dłużej niż tylko krótki spacerek. Aarch prosi go na rozmowę do swego gabinetu. Mimo iż Micro się stara, nie może sobie nic przypomnieć. Aarch wierzy Micro, nakazuje mu powrót do treningów. W tak zwanym międzyczasie, Flamp (Fałszywy cLAMP) wsadza Thrana do cudacznej maszyny, którą widzieliśmy jeszcze w kawałkach, kiedy Clamp i Sony zostali nakryci przez Technoid w odcinku "Profesor" i "Ucieczka". Po "zabiegu" kontuzja Thrana zniknęła. Po jego wyjściu, Flamp wyjmuje z panelu urządzenia Pojemnik z żółto pomarańczową substancją (Meta Fluxem?). Micro Ice i reszta drużyny wraca do Treningów... W międzyczasie Flamp zanosi pudełko z Pojemnikiem do Naukowca z Technoidu. Nastaje chwila wylotu. Micro Ice i D'Jok mają chwilkę na rozmowę. Godzą się "po wsze czasy" i przysięgają sobie przyjacielską wierność. Rozmowę przerywa Mei, która próbuje pogodzić się z naszą dwójką bohaterów i wyjawia, że to wszystko to był pomysł jej matki. Micro Ice wyprasza ją (delikatnie mówiąc). D'Jok jeszcze raz pyta się czy Micro Ice na pewno niczego nie pamięta z okresu gościny u Piratsów. Wtedy Micro spogląda na bransoletka D'Joka... Ma mały "Flashback”, w którym widzi czyjąś rękę z identyczną bransoletką (my wiemy, że to Sony, ale Micro nie pamięta do kogo ta ręka należała). Obaj zgodnie stwierdzają, że to jakieś efekty uboczne wymazania pamięci. Statek odlatuje. Na miejscu Shadowsi od początku pobytu zaczynają prowadzić ze Snow Kids wojnę psychologiczną. Najpierw niezbyt gościnne szatnie (wszystko jest brudne i się rozpada), później wizyta paru zawodników Shadowsów wraz z Sineddem i sprowokowanie Micro do ataku na Sinedda. W międzyczasie Aarch i Artregor ucinają sobie "dżentelmeńską pogawędkę". Zaczyna się mecz. Na początku idzie nie najgorzej, jednak im dalej w las tym więcej drzew... Znaczy się im dalej w mecz tym większe straty... Sinedd z winy fluxa shadowsów zaczyna "świrować"... Robi się brutalny i agresywny. Najgorzej w całym meczu idzie Thranowi... Najpierw dwa razy doprowadził do Karnego a potem strzelił samobójczą bramkę. Jednak najdziwniejsze jest to że ani razu nie widzimy go używającego Fluxa. Sinedd zaczyna terroryzować Mei... Najpierw kiedy ona odbiera mu piłkę, Sinedd jej grozi... Potem brutalnie ją fauluje (kamery wychwytują subtelny uśmiech w kącie ust)... Za trzecim razem, kiedy Sinedd jest przy piłce, Mei próbuje go zatrzymać jednak ostatecznie wyminęła się z nim mając w pamięci to jak Sinedd zachowywał się wobec niej. Mimo iż Snow Kids walczyli dzielnie, pierwsza połowa kończy się wynikiem 0:3 dla Shadowsów.
Co wiemy z zapowiedzi odcinka 15:
- Bleilock (szef [właściciel, dyrektor, zarządca i jeszcze jak tam wolicie go nazywać] Technoidu) zdaję sobie sprawę, iż jeśli Snow Kids odpadną z Pucharu, stracą szanse na odzyskanie Meta Fluxa
- Clamp próbuje nawiązać kontakt z Aarchem i go ostrzec
- Aarch coś podsłuchuje przez drzwi (powyższy przekaz Clampa?)
- No i oczywiście, że jest jeszcze druga połowa
Tak wiem, niebyło mnie... Ale już jestem. |
|
|