Forum stron o Galactick Football

Rocket.

Co macie do Sinneda Jest Fajny

picia97

Najmniej lubie Noratę, ponieważ tak jak jest napisane wyżej robi z siebie ofiarę losu (chociaż powoli się nawraca na dobra droge, ale strasznie powoli) i Mey dlatego, że skłócała D'Jok'a i Micro Ice'a (może to tylko przez jej matkę, zobaczymy co bedzie w przyszłych odcinkach

Stachu

Ja najmniej lubie Sinneda. Chami się i wogóle. Oprócz niego nie lubię też Noraty, wogóle się nie interesuje niczym innym tylko sobą.

Browzy123

Ja najmniej lubie Dame-Sinbai gdyż jest u nich głównie aby szpiegować Clamp`a, lecz jest dość pomocna, nie lubie także Noraty gdyż uważa że skoro jego marzenie nie spełniło sie to nie pozwala Rocket`owi popadać w marzenia każąc mu pracować. Evil or Very Mad

Lena · Gość

Hmmm... Moja opinia pewnie wielu zaskoczy, ale jakoś nie przepadam za D'jok'iem. Nie jest to oczywiście nienawiść(spójrzmy prawdzie w oczy... ON nie istnieje, muahahaha XD), ale leciuchna... Ok, duża antypatia do postaci. Czemu?
1) Odbił Małemu dziewczynę(to jest cios poniżej pasa...><)
2) Kompleks gwiazdy(bo Rocket jest od niego O TYLE lepszy. Tia też XD<-- moja opinia)
3) Odebrał puchar( gosh... Mógł to zrobić Rocket bo wymiata i jest kapitanem. Mogła to zrobić Tia, bo pierwsza odkryła Oddech. Mógł to zrobić Micro-Ice, bo jest cool. Mógł to zrobić Ahito, bo jest super bramkarzem. Gosh, mógł to zrobić Sinned, który pod wpływem 'skruchy'*zioło działa XD* postanowił wrócić do Snow Kids i szerzyć pokój na świecie. Tylko nie ON)
4) Ten pocałunek(... no bo to takie przereklamowane!!!)
5) Sonny jest jego ojcem ('Wow, co za niespodzianka, moim dawno zaginionym ojcem, o którym myślałem, że porzucił mnie na pastwę losu/umarł okazał sie ex-naukowiec i obecny lider Pirates, Sonny B. Nie wierzę, choć zawsze podejrzewałem, że to nie byle kto... w końcu, te świetne geny MUSZĄ skads pochodzić... Hehe...'<--- wybaczcie XD)
6) Bo nie!<--- wyzyny mej elokwencji

Browzy123

co do punktu 3 sam Rocket poprosił go o odebranie pucharu, a co do 1 Nie on odbił Mei tylko ona sama do niego lgneła, punkt 4 Pocałunek pucharu to tradycja turnieju, było pokazane jak wcześniej Warren kapitan Lightnings`ów go całował.

P.S. W poprzednim poście zapomniałem o Bleylock`u

Sanny

Hmmm...Ja nie jestem pewna czy chodziło o pocałunek pucharu...czy Mei... :D

Browzy123

nawet jeśli chodzi o Mei to musieli pokazać trochę uczucia i pocałował ją przecież w Euforii , wiele osób w drużynie zrobiło by tak samo na jego miejscu.

Elmo

Ja najbardziej nie lubie Bleylocka. Ogólnie za to jaki jest.

Lena · Gość

Ugh... Wiedziałam, że przyznawanie sie do D'jok'owej antypatii to mój pogrzeb... No trudno ;3.
Gwoli scisłości- wiem, że Rocket poprosił D'jok'a o odebranie pucharu i wiem, że Mei sie w nim spontanicznie, khe khe, zakochała i WIEM, że pocałunek był konieczny aby żyli długo i szczęśliwie jako mistrzowie wszechświata, ale...
Nie znaczy to, ze musi mi sie to podobać :].
Micro-Ice i Mei bardziej podobali mi sie jako para. To trochę słodkie, taka miłość od pierwszego wejrzenia i starania by się spełniła... Kiedy zostali przyjaciółmi, juz nabrałam nadziei, a tu... No, trochę się zawiodłam, bo ta dwójki dałaby czadu Razz

. Cóz zawsze zostaje nastepna seria...
Smile

A ten całus Mei/D'jok... No jak wyżej, po prostu pogrzebana nadzieja młodej fanki XD.
Cóż, ogólnie nawet nie chodzi o nielubienie D'jok'a, tlyko o aktualne LUBIENIE go najmniej z restzy drużyny :3

falka

oooh lena ja mam tak jakby trochę jak ty:D d'jak jest jakiś taki .. mhm.. 'wybrany', że aż mnie odpycha^^ ogólnie to go nawet lubiłam, ale jakoś ta końcówka serii mnie do niego zraziła.. i nie podobało mi sie to , że pare ostatnich odcinków było praktycznie tylko o nim.. wole rocketa na głownego bohatera no i Tie ofkorz:)

Sanny

Powiedzmy, ze D Jok jes "troszeczke" niefajny. Najpierw ukradł dziewczyne Micro -Icesowi, a potem odbiło mu z manią wyzszości... To koleś którego z druzyny lubie najmniej... Confused

Browzy123

Wiadomo że on ma humory i wogóle ale postawcie się na jego miejscu:
1)Mysli że jego rodzice nie żyją, a tu BUM Sonny Blackbonest to jego tato,
2)Mei wogóle nie lubiłam Micro-Ice`a ani D`Jok`a to przez matkę,
3)D`Jok to najbardziej zmienna postać w kreskówce i to dodaje tego dreszczyku emocji.
Oczywiście nie zmuszam was abyście go lubili ale co byście robili na jego miejscu np.: Porwali ci ojca a wzamian chcą abyś przegrał mecz, bo ojciec zginie. Co wtedy ?! nie chodzi o to że go lubię ale o to że to jest "Dramatyczna" postać tej bajki tak jak Micro-Ice to zabawna, bez takich osób nie było by sensu w bajce, a pozatym czy was nie przytłoczyłoby trochę "bakcylem wielkości" gdybyście były znane jako najlepszy zawodnik teamu

Elmo

Ale D'Jok powininien od razu posłuchać ojca gdy mówił do niego: "Nie wierz w żadne jego słowo" czy jakoś tak. Po samym Blaylocku widać że nie można mu ufać.

Browzy123

ale postaw sie w jego sytuacji, co ty byś zrobił, cień szansy jest lepszy niż jej brak, a D`Jok zobaczył chociaż mały ale zobaczył ten cień i dla niego ryzykował. Ojciec zrobil co chce Bleylock aby uwolnić jego, więc czemu nie zrobiś tego samego co ojciec aby go uratować.